Szczerze mówiąc nie mam jeszcze do końca ogarniętych zakupów...:/
Mam nadzieję, że jutro uda mi się wszystko do końca kupić, bo goście przyjadą i nie może niczego zabraknąć :)
Dzisiaj w dodatku pokłóciłam się z mamą i nie mam zamiaru się do niej odezwać.
Nawet nic nie posprzątałam, lekarz mi zabronił, ale też myślę, że jutro z grubsza ogarnę i będzie dobrze.
A jak u Was postępy?
Życzenia już powysyłane? :)
Ja ze swojej strony życzę Wam zdrowia, spokoju w Święta i po świętach, dużo miłości, życzliwości i radosnych chwil w rodzinnym gronie oraz smacznego jajka i mokrego dyngusa! :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz